,,Parzyziółko” Recenzja

Książka ,,Parzyziółko”
Autor Dorota Wojciechowska-Danek
Ilustracje Dorota Wojciechowska-Danek
Wydawnictwo Tadam
Rok wydania 2018

   Ludowe praktyki zielarskie często były połączeniem czarów i uzdrawiających rytuałów. Potrafiono nimi wyleczyć duszę i ciało, a także zapewnić dobrobyt, powodzenie i pomyślne wróżby. Zbierano i przechowywano zioła potrzebne do czarów i leczenia, które teraz dostępne są bez problemu w dobrych sklepach zielarskich. Do tej pory ziół używa się w leczeniu różnych chorób, lecz częściej, niż w postaci naparów z tajemniczych składników, można kupić je w formie herbat, nalewek, maści czy ziołowych preparatów do higieny i pielęgnacji.
Zioła wracają do łask i tak, jak kiedyś, stosowane są w medycynie naturalnej i do poprawienia urody. Jeżeli ktoś natknie się na tradycyjne receptury, może mieć nie lada problem z odszyfrowaniem nazw roślin leczniczych potrzebnych do przygotowania skutecznej mikstury. Zioła bowiem często nosiły  w nich dziwną nazwę i zaszyfrowane były pod hasłami nie dla wszystkich zrozumiałymi.
 

Wydawnictwo Tadam wydało tę przepiękną książkę, która zgłębia łacińskie nazwy ziół oraz ich opisy. Książka przedstawia ich zastosowanie w codziennym życiu. "Parzyziółko" zawiera obszerny rozdział nazwany ,,Zielnikiem”, możemy się przyjrzeć z bliska ziołom, poznać ich smaki i zapachy oraz przeczytać, o tym jak były wykorzystywane wcześniej. Oznaczenia symboli są wskazówką do miejsc, gdzie możemy poszukiwać danej rośliny.


W rozdziale ,,Zastosowanie ziół” dowiemy się czegoś więcej na temat, zastosowania ziół w życiu codziennym.

,,Domowe mikstury” to część poświęcona na receptury. Znajdziemy tutaj przepisy na różne dobroci, takie jak Cynamonki, Lawendowe Śnieżki czy Miętową Lemoniadę.

Ostatni rozdział to  mój ulubiony, dotyczy wysiewowi roślin i pielęgnacji ogrodu. Z pomocą przychodzi jak zwykle profesor „Parzyziółko”, który naucza jak odpowiednio pielęgnować rośliny, jak zasidzić oraz wysiewać. Rozdział zwraca uwagę na wartości odżywcze świeżych ziół i zachęca do ich hodowli w domu lub na balkonie.







Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie opisy ziół, np. bazylii, kurkumy, mięty czy rumianku opatrzone są niesamowitymi ilustracjami, przedstawiającymi omawianą roślinę.
Z książki można dowiedzieć się wiele nowinek, o których nie miałam pojęcia np., że imbir przeciwdziała chorobie lokomocyjnej.
,,Parzyziółko” jest pozycją wyjątkową. Książka inspiruje i powoduje, że spacerując z dzieckiem doszukujemy się ziół i jest to powód do podjęcia dyskusji, co zwiększa świadomość naszego malucha na dobroczynne działanie ziół w codziennym życiu.
Serdecznie polecam książkę dzieciom już od 6 roku życia.

Zajrzyjcie również na instagram https://www.instagram.com/zaczytana.mama_books/?hl=pl

Wasza
@zaczytana.mama_books

Komentarze

Popularne posty